DYNIOWE SZALEŃSTWO, czyli ostatnie chwile z FARMĄ DYŃ
Zakończyliśmy sezon dyniowy akcją: "Ile uniesiesz, tyle wyniesiesz"
Dobronianka już od 11 listopada stopniowo traci swój dyniowy, pomarańczowy kolor. Przygotowujemy się na zmianę klimatu na świąteczny, aby tym razem umilić Wam zimową aurę.
Zanim jednak nasz obiekt do końca zakończy jesienny szyk, pragniemy przypomnieć Wam kilka chwil z farmą dyń i pokazać jak udało nam się zakończyć pomarańczowy sezon.
Nasze dynie były dla Was wspaniałym wizualnym doznaniem, dekoracje przygotowywaliśmy sami, własnymi siłami pracowników obiektu. Z Waszych opinii wynika, że trafiliśmy w punkt. Sami siebie zaskoczyliśmy, obiekt wyglądał lepiej niż można było się tego spodziewać, a do przygotowania całości wykorzystaliśmy kilkanaście ton dyń.
Dyniowa piramida, dywany z dyń, dyniowe alejki, pomarańczowe skwerki, jesienne zwierzęta ze słomy i kilkanaście przestrzeni do zdjęć, to zaledwie garstka dekoracji. Nasze atrakcje co chwila ulegały metamorfozie i z każdym tygodniem dokładaliśmy dla Was coś nowego.
Na terenie naszego obiektu mogliście również zakupić dynie spośród około 10 gatunków. Przyznamy, że największym zainteresowaniem cieszyła się dynia hokkaido oraz dynia piżmowa.
Nasi młodsi Goście, którzy odwiedzali obiekt grupowymi wycieczkami wykonywali na dyniowych warsztatach wspaniałe prace z ozdabiania i wycinania dyń. Mieliśmy również okazję gościć grupy dorosłych, którzy niezwykle zręcznie radzili sobie z trudniejszymi wzorami w wycinaniu dyń.
Wyjątkowym wydarzeniem dla Naszego zespołu był konkurs DYNIA FEST. Więcej o nim, możecie przeczytać w artykule na naszym blogu.
W konkursie wzięło udział 14 hodowców, a najwieksza dynia osiągnęła wagę 797 kg.
Podczas wydarzenia obiekt miał do zaoferowania wiele atrakcji, m.in. zupę dyniową, dyniowe maskotki, animatorów, szczudlarzy i wspaniale przeprowadzony pokaz carvingu.
Tej jesieni prawie każdy weekend dopisał pod względem pogody, dlatego cieszymy się że farma dyń miała wciąż stałych wielbicieli. Wiemy, że niektórzy przyjeżdżali do nas wielokrotnie, a inni byli na terenie Dobronianki pierwszy raz. Mamy nadzieję, że pobyt u nas był dla Was wyjątkowy, zupełnie jak dla nas cały sezon.
U nas nic nie może się zmarnować, dlatego i FARMA DYŃ, a szczególnie jej kluczowe elementy, również się nie zmarnują. Część dyń przekazaliśmy dla zwierząt, część udało nam się wykorzystać dla zwierząt, które mieszkają na naszym obiekcie, dużą część dyń rozdaliśmy, a teraz Wy macie okazję zabrać je ze sobą bez konieczności kupna biletu.
Częstujcie się. Na parkingu Dobronianki wystawiliśmy kosze z dyniami, które możecie zabrać w dowolnej ilości. Wykorzystajcie je według swoich pomysłów i potrzeb. Zapraszamy.
Nasza farma się zamyka, ale my zachęcamy Was do odwiedzania naszego obiektu codziennie, a w okresie zimowo-świątecznym czeka na was masa atrakcji oraz pewien brodaty Gość w naszej świątecznej wiosce.
Zapraszamy!
